30 lat temu XV-wieczny zamek w Łące Prudnickiej był jeszcze zamieszkany, a dziś jest kompletną ruiną, do której nie powinno się wchodzić, bo naprawdę grozi to wypadkiem. Jego stan pogarsza się z każdym rokiem.
Jest jednak przykładem rażącego bezprawia panującego w Polsce.
W 2006 roku zamek wraz z parkiem kupił przedsiębiorca z Zakopanego,
za ledwie 260 000 zł na licytacji komorniczej. Obiecywany remont z zamiarem uruchomienia hotelu i restauracji nigdy się nie rozpoczął.
Po kilku latach Wojewódzki Konserwator Zabytków nałożył na niego kary finansowe, których nie można wyegzekwować, bo przebywa w USA i nie dobiera korespondencji. Gdy jednak pojawił się chętny na zakup zamku, przedsiębiorca spotkał się w nim w kraju.
Okazało się przy okazji, że swobodnie wjeżdża i wyjeżdża on z Polski. Nikt go nie poszukuje, nie ściga komornik,
nie jest na żadnej liście osób do zatrzymania, a Wojewódzki Konserwator prowadzi w tej sprawie działania rzekomo od ponad 10 lat!
Rozważana jest opcja wywłaszczenia, ale wtedy nierzetelny właściciel otrzymałby jeszcze odszkodowanie w wysokości ok. 700 000 zł!!