Od prawie 25 lat trwają prace archeologiczne w Pucku przy ul. Zamkowej. Jak dotąd natrafiono tam na kilkadziesiąt tysięcy zabytków ruchomych, ale wciąż nie w pełni udało się odtworzyć dzieje zamku i jego wygląd. Wiadomo, że Krzyżacy nie zbudowali go tuż po zajęciu Pomorza Gdańskiego w 1310 r., a dopiero u schyłku XIV lub na początku XV w. Składał się wtedy z tylko jednego podpiwniczonego budynku. Na dziedzińcu stała łaźnia z ceglanym piecem. Za bramą i fosą znajdował się młyn zamkowy. Rozbudowę obiektu przeprowadził starosta Jan Kostka w latach 70-tych XVI wieku i w takiej postaci przetrwał 2 stulecia, po czym został rozebrany.
Celem długotrwałych prac jest odsłonięcie murów zniszczonej warowni, a w dalszych planach całkowita jej odbudowa w oparciu o dofinansowanie unijne. Najważniejsze znaleziska można oglądać w Muzeum Ziemi Puckiej im. F. Ceynowy w Pucku.