"Kiedy zbieraliśmy dziko rosnące maliny na ruinach, przyszło nam na myśl, że był on o około 200 lat starszy od odkrycia Ameryki. Zastanawialiśmy się nad biegiem czasu, który w ciągu 5 wieków zamienił ośrodek życia społecznego w dziką opuszczoną ruinę, podczas gdy w naszym kraju zmienił pustkę na kwitnące miasta.
Ruiny starego zamku, widok tak częsty w tej części świata, zawsze przywodzi mi na myśl te refleksje, ponieważ kontrast wzmaga nasze poczucie bezpieczeństwa z pomyślnego stanu naszego kraju"
John Quincy Adams, późniejszy prezydent USA, oglądający zamek Chojnik w Jeleniej Górze w 1800 roku (za "Listy o Śląsku")
Zamek Chojnik to znakomity przykład górskiej warowni rycerskiej. Położony jest w malowniczej karkonoskiej okolicy na wysokiej skalistej górze (627 m). W lecie od strony Sobieszowa - dzielnicy Jeleniej Góry - tylko wieża i kawałek muru są widoczne z dołu, resztę zakrywają drzewa. Warto jednak zobaczyć, jak pięknie prezentuje się od strony zachodniej i południowej np. z drogi na Jakuszyce.
Warownia ma bardzo nieregularną budowę, była bowiem stopniowo rozbudowywana,
Atrakcja turystyczna
Chojnik jest chyba pierwszym zamkiem na świecie, który stał się celem odwiedzin turystów. Już od II poł. XVII wieku był bowiem głównym miejscem wędrówek kuracjuszy z pobliskich Cieplic. A wszystko dlatego, iż hrabia Schaffgotsch, po odzyskaniu warowni w 1648 r. nie zamierzał już zamieszkiwać jej na stałe. Pożar w 1675 r. sprawił, że ruiny w całości przeznaczono na cele turystyczne. Hrabia zatrudnił nawet słynnego śląskiego rytownika i szlifierza szkła Friedricha Wintera, aby regularnie przyjmował i oprowadzał zwiedzających. W zamku funkcjonowała też specjalna księga pamiątkowa, do której każdy mógł wpisywać swoje wrażenia z odwiedzin Chojnika. Nie brakowało w niej wpisów w postaci rysunków i wierszy. Popularności zamku dowodzą stare pocztówki, kartki pamiątkowe, ryciny i grafiki przedstawiające Chojnik, których jest wprost niezliczona ilość.
tak że w XVII wieku zajmowała już kilkakrotnie razy większą powierzchnię niż pierwotny zamek z XIV w. Z tego też powodu ma trzy linie murów, które musiały otaczać każdy nowo dołączony do założenia zamkowego teren. Położenie na szczycie wzgórza sprawiało, iż zajęcie zamku było bardzo trudne. Mimo to nie oszczędzano na urządzeniach obronnych. Od strony łagodnego dojścia, czyli północy i zachodu, powstały basteja i bastiony. Warto pamiętać, iż Chojnik nigdy nie został zdobyty.
W dziejach zamku można wyróżnić 5 głównych faz budowy. 1 - zamek górny w XIV wieku, 2 - zamek dolny w XV wieku, 3 - dodatkowa linia murów otaczająca dotychczasowe założenie wraz z dziedzińcem gospodarczym z 1. połowy XVI w., 4 - wielka basteja z 2. połowy XVI w., 5 - fortyfikacje bastionowe i brama od zachodu. Datowanie nie jest jednak pewne i często podawane w bardzo różny sposób. Przedstawione tutaj i na planie poniżej wydaje się najbardziej sensowne.
Ruiny są całkiem dobrze zachowane, a więc z łatwością dało się odczytać funkcję poszczególnych części. Jest to wyraźnie przedstawione na bilecie wstępu i oznaczone na murach.
Woda na zamku
Problemem mieszkańców warowni Chojnik był brak wody. Bezskutecznie próbowano dowiercić się do jakiegoś źródła, zamek leżał za wysoko. Poradzono sobie z tym problemem w ten sposób, iż na zamku górnym i na dziedzińcu wykuto 3 duże zbiorniki, w których magazynowano wodę deszczową.
Wejście prowadzi prowadzi od zachodu przez basztę bramną z XVII wieku, za którą znajdują się bastiony. Dalej przechodzi się przez bramę z mostem zwodzonym na XVI-wieczny dziedziniec gospodarczy. Tutaj stały stajnie, zbiornik na wodę, a także dom komendanta twierdzy. Na lewo, czyli w kierunku północnym widać mury bastionu i wielkiej bastei, chroniącej zamek od najbardziej odsłoniętej strony północnej. W bastei mieści się schronisko turystyczne (działa ono tylko w zakresie gastronomicznym, od wielu lat nie można w nim nocować).
Kolejna brama to zamek dolny z pręgierzem. Mierzy on 3,9 metra wysokości i jest datowany na 1. połowę XV wieku.
Na dziedzińcu dolnym znajdowały się jeszcze pomieszczenia załogi, sala sądowa, kuchnie, piwnice. Wejście na zamek górny z XIV stulecia wiedzie przez bramę, przy której mieściła się zbrojownia i kaplica
(widać jej wykusz). Część zachodnią zajmowało piętrowe palatium, czyli dom mieszkalny pana zamku. Po przeciwnej stronie stoi stołp - główna, wolnostojąca wieża ostatniej obrony.
Konieczne należy na nią wejść schodkami, bo mimo silnego wiatru widok zapiera dech w piersiach.
Widać że zarządcy zamku Chojnik traktują turystów poważnie i z sympatią. Praktycznie cały obiekt jest udostępniony do zwiedzania, a przy wejściu powitała nas para rycerska. Na dziedzińcu, gdzie stoi oryginalny pręgierz z XVI w., można postrzelać z kuszy, zrobić sobie zdjęcie w stroju rycerskim, a także zakupić bity na miejscu denar króla Jagiełły.
Pozostaje tylko dodać, że będąc w okolicach Dolnego Śląska i Jeleniej Góry, tego zabytku bezwzględnie nie można ominąć.
Przedwojenna pocztówka z Chojnikiem pokazująca również zamek w wersji sprzed pożaru w 1675 r.
Współczesne rycerstwo
Na zamku Chojnik działa jedno z najstarszych w Polsce Bractw Rycerskich. Popularyzuje ono historię i tradycje rycerstwa śląskiego od 1990 roku. Na zamku organizuje pokazy strzelania z kusz i armat oraz walk bronią białą. Bierze udział w turniejach w kraju i poza granicami, m.in. w Czechach i Francji. W Chojniku organizuje jeden z większych turniejów rycerskich w Polsce - "O złoty bełt Chojnika". W 2022 roku odbyła się XXXI edycja. Bractwo jest pomysłodawcą Złotej Księgi Współczesnego Rycerstwa Polskiego
zawierającej zbiór praw, spis członków Konwentu (organ złożony z przywódców bractw) oraz wyróżniających się rycerzy i dam. Przechowywana jest ona właśnie na Chojniku.
Widok Sobieszowa z oddali, nad którym góruje Chojnik. Rycina Friedricha Augusta Tittela z 1822 r.
Zamek Chojnik na akwaforcie kolorowanej Antonína Karela Balzera z 1794 r.
Symbol KPN
Zamek Chojnik widnieje na emblemacie Karkonoskiego Parku Narodowego. Osobiście, po wizycie w Karkonoszach byłem pod wrażeniem fatalnej pracy tej organizacji. Szlaki zamknięte z powodu drobnego osunięcia gruntu (nikt nie usiłował ich naprawiać), błędne oznaczenie czasów przejścia na szlakach Za to w zakresie łupienia turystów KPN działa bardzo profesjonalnie (można się przekonać wjeżdżając na Szrenicę).
Zamek od strony wjazdu. Litografia nieznanego autora z XIX wieku
Podobny widok na litografii z 1827 r. C. T. Matisa
Plany i rekonstrukcje
Plan zamku Chojnik w Jeleniej Górze
1. baszta bramna, 2. bastion, 3. brama główna z mostem zwodzonym, 4. stajnia, 5. pojnik dla koni, 6. cysterny, 7. mieszkanie komendanta, 8. brama, 9. sala rozpraw, 10. pręgierz, 11. piwnice, 12. pomieszczenie dla załogi, 13. kuchnia i piekarnia 14. zbrojownia, 15. kaplica, 16. stołp, 17. pomieszczenie pałacowe, 18. międzymurze, 19. wieża z lochem głodowym, 20. baszta łupinowa, 21. basteja, 22. kazamaty, 23 - schronisko turystyczne w bastei
Tak wyglądał zamek Chojnik w XIV wieku
a tak w XVII w.
Zamek Chojnik przed pożarem w 1675 roku - rekonstrukcja ze śląskiej gazety Schlesische Heimat-Blatter, 1908 r.
Historia, wydarzenia
Zamek został wzniesiony przez księcia jaworsko-świdnickiego Bolka II Małego w połowie XIV wieku. Jego funkcją miała być ochrona nowo zdobytych terenów przy granicy z Czechami. Wcześniej, bo już w XIII w. istniał tu drewniany dwór obronny zbudowany i wykorzystywany do celów myśliwskich prawdopodobnie przez księcia Bolka I Surowego.
lata 1353-64 - w tych latach trwała budowa zamku zwanego wtedy Chojniastym, a po niemiecku Kynast. Zajmował on wtedy tylko najwyższą część wzgórza i składał się z: wieży - stołpu (bergfried), budynku mieszkalnego i dziedzińca otoczonych murem obwodowym
1364 r. - pierwsza wzmianka o zamku Kynast w dokumentach
1368 r. po śmierci Bolka II warownia przeszła w ręce jego żony, księżnej Agnieszki (Agnes)
1381 r. - księżna przekazywała zamki swoim dworzanom, Chojnik przekazała rycerzowi Gotcho Schoff, który stał się protoplastą jednego z najpotężniejszych rodów śląskich - Schaffgotschów. Ufundował on kaplicę zamkową w wykuszu nad bramą wjazdową
pocz. XV w. - warownia obroniła się przed najazdem husyckim.
Fragment panoramy włości Schaffgotschów wokół Jeleniej Góry i zamku Chojnik wg F. B. Wernera z 1752 roku. Oznaczenia na grafice:
7 - wieś Zachełmie, 8 - młyn, 9 - zamek Chojnik, 10 - miasto Sobieszów, 11 - letni pałac Schaffgotschów w Sobieszowie, 19 - schronisko pod Łabskim Szczytem
Panorama Sobieszowa F. B. Wernera z podobnego okresu, na której widoczny jest Chojnik
1469 r. - właścicielem zamku Chojnik został chory umysłowo Hieronim Schaffgotsch. Ród ten na krótko zyskał wtedy złą sławę raubritterów, czyli rycerzy-rozbójników napadających głównie na podążających do Czech kupców
koniec XV wieku - prawdopodobny czas powstania zamku dolnego ze stojącym do dziś na dziedzińcu pręgierzem, a także wieżą głodową z lochami, basztą łupinową, salą sądową
1526 r. - Ulryk (Ulrich) Schaffgotsch rozpoczął kolejną rozbudowę siedziby o charakterze obronnym. Powstała wtedy druga linia murów otaczająca całe założenie i dziedziniec gospodarczy od zachodu
1560 r. - od najbardziej dostępnej strony, czyli północy, postawiono dużą obronną basteję. Powiększono też części mieszkalne i gospodarcze, a mury ozdobiono renesansową attyką
lata 1588-1589 - podwyższono stołp o nadbudówkę szachulcową z cebulastym hełmem
1643 r. - ówczesny właściciel budowli - Jan Ulryk (Hans Ulrich) Schaffgotsch II został oskarżony o zdradę przez cesarza Fryderyka II i stracony 2 lata później. Majątek Schaffgotchów skonfiskowano, zamkiem zarządzał generał Collerado, który ogołocił go z broni i cennych przedmiotów. Powędrowały one do cesarza
1645 r. - Szwedom nie udało się zdobyć warowni bronionej przez wojska cesarskie
1648 r. - pod koniec wojny trzydziestoletniej zamek Chojnik został pośpiesznie dodatkowo ufortyfikowany, powstał wtedy wieloboczny bastion i kolejna linia murów
1650 r. - z łaski cesarza, budowla powróciła do rodu Schaffgotschów
Przedstawienia zamku Chojnik pod Jelenią Górą przed pożarem w 1675 roku. 1 - litografia C. T. Mattisa z 1823 r., 2 - notgeld (pieniądz zastępczy) z 1923 roku o nominale 100 miliardów marek - z okresu hiperinflacji w Rzeszy. Zamek w otoczeniu rycerza z rodu Schaffgotsch i Ducha Gór, 3 - pocztówka z początku XX wieku
31.08.1675 - zamek spłonął od uderzenia pioruna i od tego czasu stał się ruiną
1822 r. - w warowni urządzono gospodę
poł. XIX w - utworzono istniejące do dzisiaj schronisko turystyczne
1964 r. - rozpoczęto gruntowny remont Chojnika
2016 r. - realizacja projektu konserwatorskiego "Zamek Chojnik: ratownicze prace budowlano-konserwatorskie korony murów pallacium". Prace zakończono w 2019 r.
Wspomnienia Izabelli Czartoryskiej
Wizytę na zamku Chojnik tak wspomina księżna Izabella Czartoryska z Puław (za "Dyliżansem po Śląsku. Dziennik podróży do Cieplic w roku 1816") "Widzieliśmy Chojnik, górę w pobliżu Cieplic. Aby się tam dostać, należy dojechać powozem do oberży we wsi u podnóża góry, gdzie czekają tragarze z lektykami. Byłyśmy cztery kobiety, wzięłyśmy więc tragarzy, mężczyźni zaś poszli z przewodnikami pieszo. Olbrzymie skały, porośnięte drzewami, których korzenie czepiają się niepożytych masywów lub wiją się wśród szczelin i mchu pokrywającego głazy, sprawiały wrażenie dziwaczne i zdumiewające zarazem. Na każdym zakręcie pojawiały się wspaniałe widoki i pejzaże z całym przepychem Natury. [...] Dobosz zaanonsował komendantowi nasze przybycie. Taki to zwyczaj. Pochodzi z czasów, kiedy to było potrzebą, i będzie prawdopodobnie trwał tak długo, jak długo nie zabraknie chętnych, którzy zechcą obejrzeć Chojnik."
Widok dziedzińca zamku dolnego na grafikach nieznanych autorów z XIX wieku
Adam Chodyński "W zwaliskach", 1872 (poeta, historyk i dziennikarz z Kalisza)
Poszedłem dumać u ruin Kynastu
Tym dumom wtórzył smętny szelest chwastu
I dzikie bluszcze na murach rozpięte
Może i mary wśród zwalisk zaklęte
Siadły wraz ze mną na mszystym granicie
Dumać czym wielkość, czym jest ludzkie życie...
Bo tak mnie smutek oplątał swą siłą
Jakbym nad własną stanąwszy mogiłą
Dojrzał gad grobu w mej czaszki czerepie
I popiół z serca, i pył zapomnienia...
Precz wy ponure, czarne myśli w krepie
Nie trujcie mego w tych gruzach marzenia!
Wszakże tu niegdyś nie te dzikie chwasty
Lecz brzmiały pieśni, rycerskie toasty
I z tej tak groźnej omszonej wieżycy
Powiewał sztandar lub szarfa dziewicy
Znamię uczucia, co ją niepokoi
Do serca męża zakutego w zbroi.
Tu dawno niegdyś ziem polskich rycerze
Mówili swoje bojowe pacierze
I dźwięk rodzinnej, dźwięk słowiańskiej mowy
Ożywiał kraj ten i ten gród zamkowy.
Podotąd jeszcze jak szmer błędnej fali
Ten dźwięk pod chatą słomianą się żali
Na śląskich Piastów miłość do obczyzny
Na panków dawnych ohydne swawole
Co pozbawiły lud drogiej ojczyzny
Oddały Niemcom na gwałt i w niewolę.
Smutne to, smutne pradziadowskie dzieje
Po których stęchła woń grobowa wieje
Po których z żalu za siecią pajęczą
Mary pokutne może w północ jęczą...
Ja na strzaskane te patrząc zwaliska
Jak je cierń z zielskiem w swym objęciu ściska
Dumam tu obcy - a łza z ócz mi płynie
W starej ruinie.
Wacław Mrozowski "Zamek w Chojnastach", ok. 1948 (awangardowy poeta)
Wonnych gór zapachu mi przynieś
wietrze smagły ciepłych Karkonoszy
zawiej w smutnej, wieczornej godzinie
w samotne okno:
proszę.
W oczach stygną pagórów garby
Śnieżne Jamy
i Śnieżka
i Promień
i w pryzmacie - paleta i farby
i za szczytem, za chmurą
płomień.
I widzenie:
niebo ponad głową
rozsypana w nieładzie gwiazd kaszta
i dłoń biało-czerwona:
sztandar na zamku w Chojnastach
Wzgórze z zamkiem Chojnik na rysunku nieznanego autora z 1849 r.
Wzgórze zamkowe na stalorycie wg Theodora Blätterbauera, zamieszczone w dziele F. Schrollera "chlesien. Eine Schilderung des Schlesierlandes" w 1887 r.
Legendy i podania
Najsłynniejszą legendą związaną z Chojnikiem jest historia o pięknej Kunegundzie z bogatego rycerskiego rodu, mieszkającej na tymże zamku. Była to bardzo kapryśna i rozpuszczona panna. Do zamku przyjeżdżało wielu rycerzy starających się o jej rękę. Kunegunda postawiła więc warunek, będzie żoną tego któremu uda się w pełnym rynsztunku objechać konno zamek dookoła. A był to niemalże niewykonalny wyczyn, z powodu stromych skał na których stała warownia. Jednak wielu rycerzy próbowało swych sił i wielu spadało w przepaść tracąc życie, a co przezorniejsi rezygnowali zawczasu. Tak mijały lata aż pewnego dnia w zamku pojawił się niemłody już rycerz, który od razu bardzo się spodobał Kunegundzie. Była nawet gotowa zrezygnować ze swojego warunku, ale rycerz (podobno z Krakowa) kazał siodłać konia i przystąpił do próby. Kunegunda jak i cały dwór zamarli z przerażenia w oczekiwaniu na straszny koniec. Dumnie siedzący w siodle rycerz jednak nie spadł i wyszedł z próby zwycięsko. Wszyscy wiwatowali, rozległy się trąby, a szczęśliwa Kunegunda pobiegła rzucić się na szyje śmiałkowi. Ten jednakże odsunął ją i rzekł iż nie chce tak okrutnej panny, przez którą zginęło wielu odważnych ludzi, chciał tylko udowodnić co potrafi polski rycerstwo. Rycerz odjechał, a zrozpaczona Kunegunda zrozumiała swoje złe postępowanie i po pewnym czasie nie wytrzymując wyrzutów sumienia wyskoczyła z wieży w przepaść. Inna wersja mówi, iż Kunegunda skoczyła nie mogąc znieść upokorzenia jakiego doznała od dzielnego rycerza.
Pocztówki z Jeleniej Góry z początku XX w. obrazujące legendę o Kunegundzie
Inna legenda tyczy się Hansa Ulricha Schaffgotsch, kontynuatora możnych przedstawicieli tego śląskiego rodu. Gruntownie wykształcony i zasłużony w wojaczce, gdy tylko mógł, wyprawiał wielkie uczty dla swych przyjaciół. Na jedną z nich zaproszony został również pastor z pobliskiego Podgórzyna, interesujący się astrologią.
W prezencie sporządził on dla pana na Chojniku horoskop, który nie był jednak zbyt optymistyczny.
Mówił on o śmierci przez zimne żelastwo. Schaffgotsch nie przejął się tym, bo nie wierzył w takie rzeczy i zadrwił z pastora prosząc, aby sporządził horoskop dla jagnięcia. Pastor początkowo odmawiał, mówiąc że jego horoskopy sprawdzają się tylko na ludziach, ale wobec nalegań gości zgodził się i po dokonaniu jakichś wyliczeń na podstawie dnia urodzin zwierzęcia orzekł, iż zginie zjedzone przez wilka. Śmiechu nie było końca, ponieważ wiadomo było że jagnię miało jeszcze dziś zostać podane do stołu.
Gdy jednak służba spóźniała się z jego wniesieniem i Schaffgotsch zażądał wyjaśnień. Okazało się, że faktycznie zostało pożarte przez wilka - stare zwierzę z lasu, chowane od małego przez służbę zamkową i traktowane jak pies. Teraz gospodarzowi przestało być do śmiechu, a przepowiednia sprawdziła się kilka lat później, gdy Hans Ulrich Schaffgotsch został ścięty w Ratyzbonie w wieku 40 lat, za rzekomą zdradę cesarza.
Pocztówka z początku XX wieku
Zwaliska zamku Kynast na Szląsku Pruskim - drzeworyt Julii Krajewskiej z 1885 roku
Informacje praktyczne
ADRES I KONTAKT Zamek Chojnik - Szczyt Chojnik, Jelenia Góra - Sobieszów
CZAS Zamek położony jest wysoko. Wejść można kilkoma szlakami, z których 2 idą od strony głównej drogi z przystankami. Czarnym, trudniejszym (ale po drodze są ładne skałki) idzie się ok. 45 minut, czerwonym ok. 55 minut.
Oglądnięcie ruin trwa ok. 45 inut.
WSTĘP Płatny do zamku 7 zł (5 ulg.) i płatne wejście do Parku Narodowego (8 zł / 4 zł ulg.). Wstęp w wakacje codziennie między godz. 10:00 a 18:00. W sezonie, ale po wakacjach do godz. 17:00, poza sezonem do godz. 16:00 i nieczynne w poniedziałki.
Ponieważ informacje o godzinach otwarcia, a przede wszystkim cenach biletów szybko się dezaktualizują, sprawdź je na stronie oficjalnej opisywanego zabytku: Zamek w Jeleniej Górze
Burg Kynast grafika H. Litzmann, 2. połowa XIX wieku
Położenie i dojazd
Zachodnia cześć woj. dolnośląskiego. Sobieszów jest południową dzielnicą Jeleniej Góry. Zobacz na mapie. Autobus miejski z Jeleniej Góry jadący w pobliżu góry zamkowej to nr. 15, można też jechać nr 9.
Współrzędne geograficzne:
Otwórz w: Google Maps, Bing Maps, Openstreet Maps
format D (stopnie): N50.83386667° E15.64429722°
format DM (stopnie, minuty): 50°50.0320002'N 15°38.6578332'E format DMS (stopnie, minuty, sekundy): 50°50'01.92''N 15°38'39.47''E
Ruiny Chojnika na litografii Edwarda Sachse z ok. 1850 r.
Wzgórze z warownią Chojnik nad Sobieszowem z ok. 1849 r.
Bibliografia
Chorowska Małgorzata - Rezydencje średniowieczne na Śląsku. Zamki, pałace, wieże mieszkalne
Guerquin Bohdan - Zamki w Polsce
Guerquin Bohdan - Zamki śląskie
Janczak Julian - Legendy zamków śląskich
Jurasz Tomasz - Zamki i ich tajemnice
Kaczyńscy Izabela i Tomasz - Polska - najciekawsze zamki
Kajzer Leszek, Kołodziejski Stanisław, Salm Jan - Leksykon zamków w Polsce
Lamparska Joanna - Tajemnice zamki podziemia
Mazurska Teresa, Rachwalski Eugeniusz, Załęski Jerzy - Zamki Dolnego Śląska
Rogiński Ryszard - Zamki i twierdze w Polsce. Historia i legendy
Góra z ruinami Chojnika - litografia z ok. połowy XIX wieku W. Loeillota
Galeria zdjęć
Klikając w zdjęcie otrzymasz jego powiększenie w nowym oknie. Okno to można zamknąć kliknięciem w dowolny punkt POZA zdjęciem.
Zdjęcia wykonane: wiosną 2002 i latem 2006
Filmy wideo
Zamek Chojnik z lotu ptaka w 4K
Chojnik wiosną
Stary, ale znakomity filmik z drona
Noclegi
Jelenia Góra - Dom Nauczyciela, ul. Kilińskiego 22, tel. ( 0...75) 64 23 355
Jelenia Góra - "Bartek" Szkolne Schronisko Młodzieżowe, ul Bartka Zwycięzcy 10, tel. (075) 752 57 46
Proponujemy wyszukanie noclegu w opisywanej miejscowości lub jej okolicy w serwisach noclegowych.
Oferty cenowe online są zwykle atrakcyjniejsze niż rezerwacje telefoniczne!
Miniforum
Zapraszam do przesyłania swoich wypowiedzi i komentarzy odnośnie opisywanego zamku. Ukazują się one na stronie od razu po wpisaniu do formularza.
Ostatnie wpisy
jest ok. Autor: płetwa Data: 2017-04-23 14:55:56
Zamek warty zwiedzenia. Jak na swoje lata dobrze zachowany. Byłem tam w 2016 roku i wszystko było ok. Polecam.
pozytywne zmiany Autor: MuchaMac Data: 2014-06-15 20:51:54
Jestem na prawdę b.mile zaskoczony zmianami na Zamku Chojnik i w jego okolicy! Droga jest nowa, ale kamienna, a więc stylowa i wytrzymała. Na zamku widać ład i porządek - dobra ręka gospodarza, a w części bufetowej i pamiątkowej - smaczny i nie drogi towar oraz miła obsługa. Widoki z wieży zamkowej - niezmiennie - bezcenne ! Obiekt wart odwiedzania, a wejście dogodne dla osób w każdym wieku. Osobiście, wraz z żona i dziećmi, POLECAM :)
Niebezpieczna droga na zamek. Autor: lewzenek Data: 2014-04-22 23:24:55
Budowana droga na zamek jest wielkim nieporozumieniem. Stanie się przyczyną wielu urazów, a trwałość wykonanych robót ma wiele zastrzeżeń już teraz.
(c) 2001-2024 bd - Kontakt - Polityka Prywatności Wszelkie prawa do własnych zdjęć i tekstów zastrzeżone, nie mogą być one wykorzystywane bez mojej zgody. Nie udzielam pozwolenia na kopiowanie opisów.
Wykryto blokadę reklam :-(
ZamkoMania.pl to prywatny, niezależny serwis historyczno-krajoznawczy. Nie finansuje nas żadna firma ani instytucja. Pozwalając na wyświetlenie paru nienarzucających się reklam wspierasz nasze dalsze funkcjonowanie i aktualizację informacji.
Dlatego prosimy o wyłączenie blokowania reklam na tej stronie (instrukcja jak to zrobić w: AdBlock, Adblock Plus, Ghostery, uBlock Origin).