Resztki zamku w Tudorowie stoją na skalnym cyplu wzgórza z trzech stron otoczonego rzeczką Opatówką, a od wschodu suchą fosą. Zachowała się wysoka na 20 m wieża oraz nikłe pozostałości mostu zwodzonego. Od wschodu i południa widać ślady wału. Całość założenia dopełniał zespół mieszkalno-folwarczny po stronie wschodniej. Wieża zbudowana z kamieni wapiennych z niewielką domieszka cegieł ma wymiary 9,35m x 10,50m. Miała ona charakter mieszkalny i obronny, mury są bardzo grube. Z zewnątrz widać 3 kondygnacje, z których ostatnia jest w połowie zniszczona.
Jest to jednak mylące, ponieważ w XVI wieku zmieniono układ wieży i zyskała ona jeden lub dwa poziomy. Zachowane otwory to strzelnice i fragment ostrołukowego okna w części zachodniej. Niestety do wieży nie można wejść, a dłuższy pobyt w tym miejscu uniemożliwiał nam straszny fetor, unoszący się być może od bardzo ładnie wijącej się w dole rzeczki.
Do dzisiaj nikt nie przeprowadził na zamku Tudorów gruntownych prac archeologicznych, nie ma też żadnych starych rycin, malowideł ani rekonstrukcji całego założenia.
Wieża Tudorów na rysunku Alfreda Schouppe z 1860 r.
Plany i rekonstrukcje
Plan bruku kamiennego na zamku w Tudorowie wg M. Florka
Źródło: Zamki Polski południowo wschodniej, Michał Proksa, Marek Gosztyła, Przemyśl 1997
XVIII-wieczna mapa austriacka przedstawia dziwny obraz wsi.
O wiele za duży czworobok, w dodatku otwarty na zachód narysowany jest na rzece. Poniżej widać inny czworoboczny budynek, ale jest zbyt oddalony od rzeki aby była to wieża.
Historia, wydarzenia
Zamek w Tudorowie zbudowano prawdopodobnie w poł. XIV w. z inicjatywy rycerza Pełki herbu Janina, choć legendy znacznie ciekawiej przedstawiają jego początki. Centrum założenia stanowiła kamienna wolno stojąca wieża otoczona wałami i fosą z mostem zwodzonym. Drewniane zabudowania gospodarcze znajdowały się po stronie wschodniej za mostem. 1371 r. - zachowany dokument wspomina zamek Tudorów przy okazji sporu o zatrzymanie wody przy młynie przez synów Pełki - dziedzica Tudorowa, która nie dochodziła już do młyna w Karwowie
XV w. - znani są następni właściciele Tudorowa z tego samego rodu - Iwan, Pełka, Piotr, znów Pełka i w końcu kanonik wiślicki Jan de Tudorow
1517 r. - dobra Jana zostały podzielone na dwie części. Tę z zamkiem przejął kasztelan sandomierski, późniejszy kanclerz Krzysztof Szydłowiecki
1536 r. - Tudorów jako wiano Zofii Szydłowieckiej wszedł w posiadanie rodu Tarnowskich
ok. poł. XVI - nastąpiła przebudowa wieży, która zatraciła już walory obronne. Od tej pory była ona tylko siedzibą zarządcy części dóbr klucza opatowskich. Zniwelowano otaczające wały, zwiększono ilość poziomów o jeden lub dwa, zamurowano stare otwory strzelnicze oraz okna i wykuto nowe. Całość otynkowano
I poł. XVII w. - zagrożenia kraju z różnych stron spowodowały podjęcie prób przystosowania wieży do broni artyleryjskiej. Świadczy o tym przekucie na dolnym poziomie otworów oraz szaniec od zachodu
II poł. XVI w. - Tudorów stał się własnością Ostrogskich, a później Lubomirskich
II poł. XVII w. - zniszczenia po "potopie" szwedzkim spowodowały, że wieża została opuszczona. W tym czasie nie nadawała się już na siedzibę szlachecką.
XVIII w. - Tudorów przechodził w ręce Potockich, Sanguszków i ponownie Lubomirskich oraz Potockich
1850 r. - ostatnim właścicielem, aż do II wojny św., została rodzina Karskich
Obecnie teren zamku w Tudorowie jest własnością rzeźbiarza Gustawa Hadyny, który ma w planach odremontować i zaadaptować wieżę na cele mieszkalne
Wieża w Tudorowie na zdjęciu z lat międzywojennych archiwum Ilustrowanego Kuriera Codziennego
Legendy i podania
Nie bez powodu nazwa zamku kojarzy się z brytyjskim rodem królewskim. Legenda mówi, iż po którejś z wojen krzyżackich w XIV wieku do polskiej niewoli dostało się sporo zaciężnego wojska zakonnego. Wśród nich przybysz z dalekiej Anglii, młody poszukujący sławy i pieniędzy rycerz Jan Tudor. Jego krewni dwa stulecia później wstąpią na tron. Jako jeniec Tudor dostał się kasztelanowi zamku w pobliskim Międzygórzu.
Nie traktowano go tu jednak tylko jako więźnia. Uczył fechtunku kasztelańskich synów i miał dużą swobodę. Z początku łudził się, że wieści szybko dotrą do jego rodziny, która wpłaci okup. Mijały jednak miesiące i lata, a żadne wiadomości z Anglii nie docierały. Postanowił więc urządzić się jakoś na pięknej ziemi sandomierskiej, tym bardziej że coraz bardziej podobała mu się córka kasztelana. Gdy i ona odwzajemniła jego uczucie odbyło się wielkie wesele. Ojciec panny młodej przekazał parze część swoich terytoriów. Anglik lubował się w zamkach stojących na samotnych skałach, zaczął więc przeszukiwać darowaną ziemię w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca na budowę. Wyboru nie miał dużego, bowiem było tylko jedno takie miejsce. Zamek wzniesiono więc na niewysokiej samotnej skale, otoczonej przez bardzo żyzne gleby. Taki był początek zamku Tudorów wg legendy. Nie należy się dziwić, iż był to skromny obiekt, bo Tudor nie posiadał żadnych funduszy. Młoda para żyła ponoć długo i szczęśliwie, a ich potomstwo posiadało warownię do początku XVI wieku. Czy rzeczywiście pierwszy poświadczony właściciel zamku w XIV wieku - rycerz Pełka miał korzenie angielskie? Tego nie wiadomo...
Zdjęcie z lotniczego skanowania laserowego zamku w Tudorowie. Czerwona kropka to położenie wieży
Informacje praktyczne
ADRES I KONTAKT brak
CZAS Oglądnięcie ruiny wieży zajmuje ok. 15 minut.
WSTĘP Wolny na zewnątrz.
Położenie i dojazd
Wschodnia cześć woj. świętokrzyskiego. 7 km. na południe od Opatowa, 23 km na północny zachód od Sandomierza. Zobacz na mapie.
Wieża stoi niedaleko głównej drogi Rzeszów - Ostrowiec Świętokrzyski. Przed Opatowem należy skręcić w prawo i po ok. 2 km powinno być widać wieżę po prawej. Aby się do niej dostać trzeba chyba jednak podobnie jak dojeżdżając samochodem wcześniej skręcić w drogę w prawo a potem w lewo i po ok. 1 km wiejskiej drogi jesteśmy pod wzgórzem zamkowym.
Współrzędne geograficzne:
Otwórz w: Google Maps, Bing Maps, Openstreet Maps
format D (stopnie): N50.76920556° E21.45339167°
format DM (stopnie, minuty): 50°46.1523336'N 21°27.2035002'E format DMS (stopnie, minuty, sekundy): 50°46'09.14''N 21°27'12.21''E
Bibliografia
Gosztyła Marek, Proksa Michał - Zamki Polski południowo-wschodniej
Guerquin Bohdan - Zamki w Polsce
Kajzer Leszek, Kołodziejski Stanisław, Salm Jan - Leksykon zamków w Polsce
Kuczyński Janusz - Zamki województwa kieleckiego
Sypkowie Agnieszka i Robert - Zamki i warownie ziemi sandomierskiej
Galeria zdjęć
Klikając w zdjęcie otrzymasz jego powiększenie w nowym oknie. Okno to można zamknąć kliknięciem w dowolny punkt POZA zdjęciem.
Zdjęcia wykonane: wiosną 2002
Noclegi
Opatów - Schronisko Młodzieżowe, ul. Słowackiego 56, tel. (015) 868 21 99
Klimontów - Szkolne Schronisko Młodzieżowe przy LO im. Jasińskiego
Klimontów - Dom Wycieczkowy "Nikisiołka" , ul. Rynek 13, tel. (015) 872 02 00
Zapraszam do przesyłania swoich wypowiedzi i komentarzy odnośnie opisywanego zamku. Ukazują się one na stronie od razu po wpisaniu do formularza.
Ostatnie wpisy
Tudorow Autor: Adrianna Data: 2015-11-08 23:07:28
Polecan do zwiedzania i zapoznania sie z historia zamku teraz juz pozostalosci jaka jest baszta w tudorowie . Spedzilam tam pol dziecinstwa bawiac sie na tych polach obok baszty mam rodzinny domek mojej mamy ktory odwiedzam jak tylko moge . Wspaniale miejsce na wypoczynek cisza i duzo pieknych widokow przyrody
Re: Historia baszty Autor: KamilS Data: 2014-09-25 12:28:38
Pochodzę z tej okolicy i też słyszałem tę historię, zatem myślę że może być prawdziwa. Jeśliby obok stał zamek, to baszta musiała być na pewno dużo wyższa niż jest obecnie. Biorąc pod uwagę jej grubość murów i solidność wykonania to sama się zawalić nie mogła.
Byłem tam we wrześniu 2014, pan Hadyna porzucił plany adoptowania wieży na cele swojej pracowni rzeźbiarskiej i mieszkalne, można wejść do środka obydwoma wejściami, w środku jest betonowy strop na poziomie podłogi od strony wzgórza. Obecnie teren jest zarośnięty, ale nie ma już na pewno żadnego fetoru. Ja byłem rowerem, ale samochodem można podjechać na 100 metrów od zamku, z tym że nie bardzo jest gdzie zaparkować, bo droga jest bardzo wąska. Niewiele zostało z tego zamku, ale dla mnie baszta ma swój urok, zwłaszcza jak się patrzy na okolicę przez jej otwory okienne.
(c) 2001-2024 bd - Kontakt - Polityka Prywatności Wszelkie prawa do własnych zdjęć i tekstów zastrzeżone, nie mogą być one wykorzystywane bez mojej zgody. Nie udzielam pozwolenia na kopiowanie opisów.
Wykryto blokadę reklam :-(
ZamkoMania.pl to prywatny, niezależny serwis historyczno-krajoznawczy. Nie finansuje nas żadna firma ani instytucja. Pozwalając na wyświetlenie paru nienarzucających się reklam wspierasz nasze dalsze funkcjonowanie i aktualizację informacji.
Dlatego prosimy o wyłączenie blokowania reklam na tej stronie (instrukcja jak to zrobić w: AdBlock, Adblock Plus, Ghostery, uBlock Origin).